Home AzjaTajwan Tainan – co zobaczyć w najstarszym mieście Tajwanu

Tainan – co zobaczyć w najstarszym mieście Tajwanu

by Monika Kondej
2863 views

Tainan to najstarsze miasto Tajwanu, niegdyś stolica. Żal nie dodać do listy, gdy jest się w Kaohsiung. Niżej mała ściągawka co zobaczyć w Tainan.

To nie jest kompletna lista, bo wpadliśmy tam tylko na jednodniową wycieczkę i palące słońce bardzo utrudniało zwiedzanie z dzieckiem. Naszym zdaniem jeden dzień zdecydowanie wystarczy by zwiedzić Tainan, szczególnie jeśli nie spowalnia nas dziecko.

Czasem ktoś pyta czy lepiej zatrzymać się na noc w Kaohsiung czy w Tainan – naszym zdaniem bezsprzecznie w Kaohsiung – tam zdecydowanie więcej się dzieje.

Bardzo wygodny dojazd jest pociągiem, więc nawet nie wyciągaliśmy samochodu z hotelowego parkingu tylko poszliśmy na drugą stronę ulicy na stację. Pociąg jedzie poniżej godziny.

Co można zobaczyć w Tainan:

-> Świątynie

Akurat trafiliśmy na święto i przemarsz między świątyniami, więc próżno było szukać w świątyniach mistycznej atmosfery. Ale jeśli ktoś lubi świątynie z Tainan wyjedzie usatysfakcjonowany.

-> Stare uliczki: Shennong, Zhengxing Xinmei

Kilka uliczek ze starszą zabudową, bez ruchu samochodowego, ale trzeba uważać na wyskakujące znienacka skutery. Warto tam udać się w pierwszej kolejności, bo bliżej południa robi się dość tłoczno. Ze stacji jest kawałek, ale bez problemu można dojść pieszo.

-> Anping Tree House

Stary magazyn, który został obrośnięty gigantycznym drzewem Banyan. To taka mikro mikrowersja Angkor. Obejście całego domu zajmie pół godziny.

-> Anping Old Fort (Fort Zeelandia)

W pieszej odległości od Anping Tree House. Przy okazji można obejrzeć pamiątki i spróbować miejscowego jedzenia na ulicznych straganach.

-> Tainan Park (Zhong Shan Park)

Do parku trafiliśmy w poszukiwaniu cienia i chłodu (pojechaliśmy taksówką). Nad stawem jest malownicza altana, która fajnie wygląda na zdjęciach, no i można przespacerować się wzdłuż wody.

-> Chihkan Tower (Fort Provintia)

Twierdza z XVIIw, w środku nie ma nic imponującego, ale warto obejrzeć budynek i pooglądać rybki w strumykach. Weszliśmy tam w sumie tylko żeby trochę odetchnąć w cieniu bo było naprawdę gorąco…

Ogólnie Tainan nie bardzo przypadł nam do gustu. Spodziewaliśmy się czegoś bardziej kameralnego, spokojnego. Tymczasem to duże, głośne i tłoczne miasto. Okropny upał na pewno nie pomógł. Do tego totalne szaleństwo skuterowe – chodników brak albo są zastawione rzędami skuterów i samochodów.

TAINAN Z DZIECKIEM: Poruszanie się z wózkiem było dość problematyczne, bo często musieliśmy schodzić na ulicę. A tam naprawdę duży ruch i szalone skutery, które pojawiają się znikąd i wydają się wcale nie patrzeć i nie uważać.

Zajrzyj jeszcze tutaj

Używamy ciasteczek. Zgadzam się Czytaj więcej >>